Ty i ja (2008)
dramat, bollywood
Produkcja: Indie
Data premiery: 2008-04-10 (Świat)
Dystrybutor: Gutek Film
To już moje drugie spotkanie z hinduską fabryką marzeń. Niedawno swoją przygodę z Bollywood rozpocząłem fantastycznym obrazem Amola Pajekara, zatytułowanym „Sekret„. Jako prawiczek tego typu produkcji, doznałem ekstazy filmowej, która skusiła mnie do sięgnięcia po kolejną nowość z świata, o którym wiemy jeszcze zbyt mało. Reżyserem, a zarazem odtwórcą głównej roli jest Ajay Devgan, który za obiektywem kamery stanął po raz pierwszy. Długo nosił się z zamiarem wyreżyserowania filmów, jednak nie mógł znaleźć odpowiedniego scenariusza, aby spełnić swoje największe marzenie.
W końcu znalazł się interesujący materiał, który przykuł uwagę Devgana. Jego osoba uczestniczyła w niemal każdym elemencie tworzenia filmu „Ty i ja„. Produkcja, reżyseria, scenariusz i główna rola męska to funkcje, których się podjął i zrobił to bardzo profesjonalnie. Na swoją ekranową partnerkę wybrał, jedną z najbardziej lubianych aktorek indyjskiej publiczności, Kajol, będącą prywatne żoną Ajay. Produkcje z metką Bollywood otwarte są na wszelkie innowacje techniczne. W „Sekrecie” sięgnięto po nowatorskie efekty specjalne, które dodały mu smaczku. W „Ty i ja” zastosowano, zresztą po raz pierwszy w indyjskim filmie, technikę o nazwie heli-com. Polega ona na wykorzystaniu niewielkich, zdalnie sterowanych helikopterów, do których przymocowane zostają kamery, rejestrujące sceny z różnych kątów, co daje bardzo interesujący efekt.
Historia w „Ty i ja” została przedstawiona w formie opowiadania. Główny bohater psychiatra Ajay Mehra wraz z synem Amanem wybrali się w podróż luksusowym statkiem wycieczkowym. Ojciec chcąc przełamać nieśmiałość syna w stosunku do kobiet, rzuca mu ciekawe wyzwanie. Poderwie każdą kobietę, którą on mu tylko wskaże. Traf pada na piękną nieznajomą, zaczytaną w pokaźnej rozmiarowo powieści. Ajay chce ją ująć piękną, miłosną opowieścią, w której to bohaterowie Ajaya i Piya będą musieli przemierzyć długą drogę, aby na jej końcu odnaleźć prawdziwą miłość.
Pokusiłem się o bardzo ogólnikowy zarys treści „Ty i ja”, ponieważ jest ona zbyt interesująca, aby ją zdradzać. Fenomenalną rzeczą tej produkcji jest jej wielotematyczność. Początkowo film zapowiada się na dobrze skrojoną komedię romantyczną, aby z czasem przejść metamorfozę, w łapiący za serce dramat. Emocje, jakie on wywołuje, nie są możliwe do opisania słowami. Pojawiające się łzy wzruszenia są nieuniknione.
Obok obrazu Devgana nie można przejść obojętnie. Po prostu „Ty i ja” to obowiązkowa lektura dla każdego widza, bez względu na to czy jest on fanem Bollywoodu, czy też nie. Jest to poruszająca, pełna pasji i bólu opowieść prosto z serca, w której debiutujący za kamerą Ajay odnalazł się idealnie. Wszystko zostało dopracowane w najmniejszym szczególe. Tytułowa melodia „U, me aur hum” tworzy melancholijny klimat produkcji. W wywiadzie z Kajol kilkakrotną zdobywczynią nagród Filmfare wyznała, że był to najbardziej ambitny projekt filmowy w jakim dotychczas uczestniczyła. Nie miałem okazji obejrzeć jej wcześniejszych kreacji, lecz ta stworzona w „Ty i ja” strasznie mi się podobała, tak jak cały film, na który serdecznie zapraszam.
Polscy dystrybutorzy Gutek Film i Blink stworzyli dwupłytowe, kolekcjonerskie wydanie filmu, z wieloma interesującymi dodatkami. Możemy dowiedzieć się jak powstał film, piosenki oraz poznać techniką heli-cam (latająca kamera). Dla zakochanym mamy nie lada gratkę, w postaci kartki walentynkowej, którą możemy podarować ukochanej osobie.
loading...
Dyskusje
śmieszny : Millerowie – recenzja filmu
Fajny film, polecam!Alicja : Hostel
Co za bzdura. To nie Oli roztacza przed chłopakami wizję raju, a przypadkowo poznany w Amsterdamie alfons- naganiacz z pieprzykiem...agniesia : Ostatni pociąg do Auschwitz
Strasznie przygnębiający film.Jolka : Skóra, w której żyję – recenzja filmu
"Skóra w której żyję" to film dla miłośników twórczości Almodovara. Te filmy ogląda się nie po to, by wyławiać absurdalność...Solidbhp : Skazaniec – recenzja filmu
Bardzo dobry film. Wciaga od pierwszych minut.Artur : Rzeź – recenzja filmu
...mimo podeszłego wieku jest w formie? Po prostu - forma nie ma nic do wieku, Polański ma KLASĘ, film jest...Damian : RUIN – akcja w postapokaliptycznym świecie
Film ma już pięć lat i od tego czasu powstało wiele równie ciekawych produkcji krótkometrażowych. Razem ze znajomymi zrobiliśmy takie...Dominika : Historia amerykańskiego kina
Proponuje pracę J. Płażewskiego, Historia kina. Autor zapewne bazował na tej książce.tomasz : Biegnij Lola, biegnij – recenzja filmu
-nic dodać,nic ująć..popieram recenzje.Bardzo fajne kino i muzykę też należy uznać .pozdrawiam .KOWAL : Incredible Hulk – zwiastun filmu
Co jak co, ale HULK to klasyk, 1 czesc mega, teraz a avangersami lata to nie to samo :P chociaz...