Miłośnicy filmów z serii “Gwiezdne Wojny” z pewnością ucieszą się na wieść o tym, że powstaje następny film z tego cyklu. Co prawda, jego premiera jest na razie przewidywana dopiero na okres świąt Bożego Narodzenia w 2015 r., jednak powoli zaczynamy dowiadywać się coraz więcej na temat tej produkcji. Zdjęcia do nowego filmu mają się rozpocząć na początku przyszłego roku. Początkowo będą kręcone w Londynie, lecz nie wyklucza się zmiany miejsca powstawania produkcji, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Reżyserem filmu „Star Wars: Episode VII” ma być J.J. Abrams. Za zdjęcia odpowiadać ma Daniel Mindel, który będzie współpracował z Abramsem już nie po raz pierwszy. Panowie udowodnili dotychczas, że bardzo dobrze się ze sobą dogadują i są w stanie kręcić naprawdę świetne filmy. Mindel może być znany wielbicielom filmów science-fiction m.in. z obrazu „W ciemność Star Trek”, do którego także tworzył zdjęcia. Jak wiedzą ci, którzy oglądali ten film, Mindel lubi bawić się światłem i stara się dbać o to, żeby w produkcjach powstających przy jego udziale nie brakowało zachwycających efektów świetlnych.
Scenariusz do „Star Wars: Episode VII” wyjdzie spod ręki Michaela Arndta. Według zapowiedzi, ma on być w pełni oryginalny. Nie będzie bazował na żadnych historiach, które znalazły się dotychczas np. w książkach opowiadających o świecie ze „Star Wars”. Wiadomo jednak, że akcja najnowszej części będzie rozgrywała się 30 lat po historii, która została przedstawiona w „Powrocie Jedi”. Wśród ciekawostek pojawiła się też informacja dotycząca planowanego powrotu Imperatora Palpatine. Chociaż w „Powrocie Jedi” został on zabity przez Dartha Vadera, to jednak zobaczymy go wśród bohaterów najnowszej części. Po raz kolejny zagra go Ian McDiarmid. Aktor już dawno temu przyznał, że jest chętny do ponownego wystąpienia w filmie z serii „Star Wars”.
Jeżeli chodzi o obsadę najnowszej części „Gwiezdnych Wojen”, to wciąż można jedynie spekulować na jej temat. Na razie mówi się o tym, że w próbnych zdjęciach udział wzięła Rachel Hurd-Wood, która znana jest m.in. z filmu „Solomon Kane: Pogromca Zła”. Pojawiają się też pogłoski, jakoby w nowej części „Gwiezdnych Wojen” miał wystąpić znany z „Jestem numerem cztery” Alex Pettyfer. Nikt jednak nie jest jeszcze w stanie określić, w czyje role mieliby się wcielić wspomniani aktorzy.
loading...
Dyskusje
śmieszny : Millerowie – recenzja filmu
Fajny film, polecam!Alicja : Hostel
Co za bzdura. To nie Oli roztacza przed chłopakami wizję raju, a przypadkowo poznany w Amsterdamie alfons- naganiacz z pieprzykiem...agniesia : Ostatni pociąg do Auschwitz
Strasznie przygnębiający film.Jolka : Skóra, w której żyję – recenzja filmu
"Skóra w której żyję" to film dla miłośników twórczości Almodovara. Te filmy ogląda się nie po to, by wyławiać absurdalność...Solidbhp : Skazaniec – recenzja filmu
Bardzo dobry film. Wciaga od pierwszych minut.Artur : Rzeź – recenzja filmu
...mimo podeszłego wieku jest w formie? Po prostu - forma nie ma nic do wieku, Polański ma KLASĘ, film jest...Damian : RUIN – akcja w postapokaliptycznym świecie
Film ma już pięć lat i od tego czasu powstało wiele równie ciekawych produkcji krótkometrażowych. Razem ze znajomymi zrobiliśmy takie...Dominika : Historia amerykańskiego kina
Proponuje pracę J. Płażewskiego, Historia kina. Autor zapewne bazował na tej książce.tomasz : Biegnij Lola, biegnij – recenzja filmu
-nic dodać,nic ująć..popieram recenzje.Bardzo fajne kino i muzykę też należy uznać .pozdrawiam .KOWAL : Incredible Hulk – zwiastun filmu
Co jak co, ale HULK to klasyk, 1 czesc mega, teraz a avangersami lata to nie to samo :P chociaz...