W połowie marca fani zespołu Queen przeżyli prawdziwe rozczarowanie. Okazało się, że na razie nie ma co czekać na film biograficzny o jednym z największym zespołów wszechczasów. Wszystko przez to, że reżyser obrazu wycofuje się ze swojego zadania.
Dexter Fletcher postanowił zerwać kontrakt, który pod koniec grudnia ubiegłego roku został podpisany między nim a wytwórnią. Według informacji podawanych przez serwis Deadline, powodem był brak porozumienia między reżyserem a producentem, Grahamem Kingiem. Panowie nie byli w stanie określić jednego, ostatecznego kształtu, jaki miał przyjąć obraz.
Wcześniej z podobnej przyczyny ze współpracy nad filmem zrezygnował Sacha Baron Cohen, powszechniej znany z roli Borata w kontrowersyjnym filmie o tym samym tytule. Zgodnie z pierwotną wola twórców, to właśnie Cohen miał wcielić się w główną postać. Aktor i reżyser odmówił jednak udziału w filmie biograficznym tłumacząc, że na współprace nie pozwalają mu kreatywne różnice, jakie występują pomiędzy członkami ekipy.
W roli Freddie’go Mercury’ego mieliśmy zatem zobaczyć – zaangażowanego po odejściu Cohena – Bena Whishawa, który jest widzom szerzej znany z głośnych filmów takich, jak choćby „Pachnidło. Historia mordercy”, czy ostatnie przygody agenta Jamesa Bonda „Skyfall”.
Przypomnijmy, że Dexter Fletcher to głównie aktor. Znamy go m.in. z ról w filmach „Kompania braci”, „Porachunki”, „Gwiezdny pył” czy „Mansfield Park”. Jego doświadczenie w kręceniu filmów jest niewielkie, ponieważ na koncie ma dopiero 2 obrazy. Pierwszym z nich był nieźle oceniany „Wild Bill” z 2011 r., natomiast drugim nakręcony w 2013 r. „Sunshine on Leith”.
Podstawową personą, która pozostała w obsadzie do biografii Queen jest obecnie scenarzysta Peter Morgan. Znamy go z napisania dialogów do filmów takich, jak m.in. „Ostatni Król Szkocji” czy „Frost/Nixon”. Nie wiadomo jednak, jaki będzie tytuł obrazu ani kogo zobaczymy w rolach drugoplanowych.
Według planów pomysłodawców i dotychczasowych twórców filmu, jego premiera miałaby odbyć się w przyszłym roku. Początek samych zdjęć planowany jest natomiast na tegoroczne lato, więc potrzebne jest jak najszybsze znalezienie nowego reżysera. Biografia ma opowiadać niemal całe losy zespołu, czyli od momentu jego założenia aż do jednego z najważniejszych wydarzeń w jego karierze, czyli występu podczas koncertu Live Aid, który odbył się w 1985r. na londyńskim Wembley.
loading...
Dyskusje
śmieszny : Millerowie – recenzja filmu
Fajny film, polecam!Alicja : Hostel
Co za bzdura. To nie Oli roztacza przed chłopakami wizję raju, a przypadkowo poznany w Amsterdamie alfons- naganiacz z pieprzykiem...agniesia : Ostatni pociąg do Auschwitz
Strasznie przygnębiający film.Jolka : Skóra, w której żyję – recenzja filmu
"Skóra w której żyję" to film dla miłośników twórczości Almodovara. Te filmy ogląda się nie po to, by wyławiać absurdalność...Solidbhp : Skazaniec – recenzja filmu
Bardzo dobry film. Wciaga od pierwszych minut.Artur : Rzeź – recenzja filmu
...mimo podeszłego wieku jest w formie? Po prostu - forma nie ma nic do wieku, Polański ma KLASĘ, film jest...Damian : RUIN – akcja w postapokaliptycznym świecie
Film ma już pięć lat i od tego czasu powstało wiele równie ciekawych produkcji krótkometrażowych. Razem ze znajomymi zrobiliśmy takie...Dominika : Historia amerykańskiego kina
Proponuje pracę J. Płażewskiego, Historia kina. Autor zapewne bazował na tej książce.tomasz : Biegnij Lola, biegnij – recenzja filmu
-nic dodać,nic ująć..popieram recenzje.Bardzo fajne kino i muzykę też należy uznać .pozdrawiam .KOWAL : Incredible Hulk – zwiastun filmu
Co jak co, ale HULK to klasyk, 1 czesc mega, teraz a avangersami lata to nie to samo :P chociaz...