„Obietnica” Anny Kazejak – następca „Sali samobójców”?

„Obietnica” to kolejny, głośny film opowiadający o polskich nastolatkach. Ze względu na kontrowersje, które wzbudza oraz na trudną tematykę, którą porusza, porównywany jest już do słynnej „Sali samobójców” Jana Komasy. Obraz Anny Kazejak wszedł na ekrany polskich kin 14 marca tego roku. W rolach głównych możemy zobaczyć praktycznie nieznanych Elizę Rycembel i Mateusza Więcławka oraz szereg bardziej rozpoznawalnych gwiazd ekranu, w tym Andrzeja Chyrę, Dawida Ogrodnika czy Magdalenę Popławską.

Film Kazejak uważany jest za produkcję, która opowiada o nastolatkach, jednak wcale nie powinna być kierowana do tej grupy wiekowej. Krytycy zarzucają jej przesadne koloryzowanie i dramatyzm, który niekoniecznie znajduje odzwierciedlenie w realnym życiu. Niemniej jednak, obraz z pewnością daje do myślenia i pokazuje, z jak wieloma i jak poważnymi problemami muszą radzić sobie współczesne polskie nastolatki. Uświadamia również, jak niezwykle potrzebni są im w tym czasie opiekunowie, którzy mogliby być wsparciem i którzy byliby w stanie naprowadzić młodych ludzi na dobrą drogę.

Mimo, że „Obietnica” rzeczywiście reklamowana jest jako następca „Sali samobójców”, to jednak widzowie i eksperci nie sądzą, aby miała zbyt wiele wspólnego z obrazem Komasy. Przede wszystkim, widać różnice związaną z grupą bohaterów, którymi tutaj są uczniowie z elitarnej szkoły. Niemniej jednak, oba filmy łączy temat problemów młodych Polaków, spośród których najpoważniejszym, a mało dostrzeganym jest osamotnienie i niedostatecznie silne relacje z rodzicami.

Chociaż sama fabuła nie jest skomplikowana, ponieważ wszystko teoretycznie obraca się wokół tego, czy nastoletni Janek zdecyduje się dotrzymać słowa danego swojej dziewczynie Lilii, czy nie, to jednak historia ma jeszcze drugie dno, którym są wspomniane już stosunki z rodzicami. Problemy nastolatków piętrzą się tu niemal bez przerwy i są niezwykle wielowymiarowe. Nawet dorośli mogą mieć trudności ze zrozumieniem ich wszystkich, więc tym bardziej są one przytłaczające dla nastoletnich dzieciaków.

Mimo dużej promocji, na razie „Obietnica” nie spotkała się z tak dobrym odbiorem, jak wyprodukowana w 2011 r. „Sala samobójców”, która zgarnęła ogrom nagród i zdecydowanie trafiła w gust polskich nastolatków, jednocześnie wstrząsając ich rodzicami.