Recenzja filmu: Między światami (Rabbit hole)
dramat
Reżyser: John Cameron Mitchell
Premiera: 13.09.2010 (świat) 29.04.2011 (Polska)
Produkcja: USA
„Między światami” („Rabbit hole”) w reżyserii Johna Camerona Mitchella miało swoją polską premierę 29 kwietnia 2011 roku. Historia tego filmu opowiada o traumie po stracie ukochanego dziecka. Reżyser pokazuje między słowami trudne relacje głównych bohaterów oraz ich próby pogodzenia się z losem. Narracja prowadzona jest z lekkim dystansem, zaś fabuła zaskakuje swoją nieoczywistością.
Scenariusz oparto o tekst kameralnej sztuki pt. „Rabbit Hole”, napisanej przez Davida Lindsay-Abraire.
Gdy w wypadku samochodowym ginie ukochany syn – Danny – idealne małżeństwo Becci (Nicole Kidman) i Howiego (Aaron Eckhart) Corbettów przeżywa kryzys. Małżonkowie oddalają się od siebie i każde z nich próbuje pogodzić się z tą tragedią na swój sposób. Ona staje się zimna i rzuca się w wir prac domowych, on chodzi na spotkania grupy wsparcia i ogląda nocami nagrania z nieżyjącym potomkiem.
Świat tych dwojga rozpadł się na dwie części, które rozgranicza przeraźliwa pustka. Becca czuje się niezrozumiana przez swego męża i nawiązuje znajomość z nastoletnim sprawcą wypadku (Miles Teller), w którym zginął jej czteroletni syn. Ma nadzieję, że jej poczucie winy zginie i ktoś inny wypełni pustkę po dziecku. Niestety uświadamia sobie, że ta tęsknota nigdy nie zniknie z jej serca. Wtedy młody człowiek podsuwa jej ideę paralelnych światów i odrębnych rzeczywistości. W co uwierzy główna bohaterka: w boga czy w naukę?
„Między światami” stanowi swoisty poradnik dla rodziców, którzy stracili dziecko. Jest obrazem, przedstawiającym niewyobrażalny ból i walkę o powrót do normalnego życia. Pokazuje kolejne etapy radzenia sobie z nieszczęściem. Nie narzuca rozwiązań, nie buduje schematów. Jest świetnym dramatem psychologicznym, który bardzo delikatnie rysuje fabułę. Wszystko dzieje się wewnątrz bohaterów, którzy krok po kroku pozwalają widzom ujrzeć to, co niedostrzegalne jest gołym okiem.
Jedyne co w tym filmie nie zachwyca to Nicole Kidman. Mimo sugestii, że jest to jej najlepsza rola, aktorka jest w niej po prostu nienaturalna. Kamienna twarz początkowo jest jej atutem, skrywającym uczucia, jednak w scenie płaczu i śmierci jej filmowego syna – na próżno szukać w niej odpowiednich emocji. Bardzo dobrze natomiast wczuli się w rolę Aaron Eckhart. Miles Teller i Dianne Wiest (matka Becci).
Film godny polecenia i dający do myślenia.
Obejrzyj trailer filmu „Między światami”.
loading...
Dyskusje
śmieszny : Millerowie – recenzja filmu
Fajny film, polecam!Alicja : Hostel
Co za bzdura. To nie Oli roztacza przed chłopakami wizję raju, a przypadkowo poznany w Amsterdamie alfons- naganiacz z pieprzykiem...agniesia : Ostatni pociąg do Auschwitz
Strasznie przygnębiający film.Jolka : Skóra, w której żyję – recenzja filmu
"Skóra w której żyję" to film dla miłośników twórczości Almodovara. Te filmy ogląda się nie po to, by wyławiać absurdalność...Solidbhp : Skazaniec – recenzja filmu
Bardzo dobry film. Wciaga od pierwszych minut.Artur : Rzeź – recenzja filmu
...mimo podeszłego wieku jest w formie? Po prostu - forma nie ma nic do wieku, Polański ma KLASĘ, film jest...Damian : RUIN – akcja w postapokaliptycznym świecie
Film ma już pięć lat i od tego czasu powstało wiele równie ciekawych produkcji krótkometrażowych. Razem ze znajomymi zrobiliśmy takie...Dominika : Historia amerykańskiego kina
Proponuje pracę J. Płażewskiego, Historia kina. Autor zapewne bazował na tej książce.tomasz : Biegnij Lola, biegnij – recenzja filmu
-nic dodać,nic ująć..popieram recenzje.Bardzo fajne kino i muzykę też należy uznać .pozdrawiam .KOWAL : Incredible Hulk – zwiastun filmu
Co jak co, ale HULK to klasyk, 1 czesc mega, teraz a avangersami lata to nie to samo :P chociaz...