Jackass 3-D

Jackass 3-D

komedia
Reżyseria: Jeff Tremaine
Produkcja: USA
Data premiery: 03.12.2010 (Polska) 13.10.2010 (Świat)
Dystrybutor: United International Pictures Sp z o.o.

Kto choć raz widział na MTV Johnny’ego Knoxville’a, Bama Margerę, Ryana Dunn’a, Steve’a-O, Prestona Lacy wie, czego może się spodziewać. Ten film to już trzeci w ich dorobku pełnometrażowym, a za sobą mają całą masę odcinków dla telewizji. Miłośnicy tego typu humoru pieją pewno z zachwytu, a pozostali stukają się na samą myśl w głowę. Bo jak można oglądać grupę dorosłych przecież facetów robiących sobie niewybredne kawały, balansujących na granicy życia i kalectwa, przebijających sobie różne części ciała?

Wielu zastanawia się czy można jeszcze coś oryginalnego wymyślić, bo chyba było już wszystko: niebezpieczne zjazdy na różnego rodzaju sprzętach, obrzucanie się odchodami, jedzenie obrzydliwych rzeczy, wymiotowanie na kolegów. Z czasem tak się rozkręcili, że właściciele MTV postanowili zdjąć ich z anteny, ponieważ coraz więcej młodych ludzi ich naśladowało i nie kończyło się to dla nich tak zabawnie jak chłopaków z „Jackass”. Dlatego postawili oni na robienie filmów długometrażowych. I wcale pomysłów im nie brakuje, a nawet, jeśli się powtarzają, to zawsze nas śmieszy jak ktoś się wywala, ale nie dajemy po sobie tego poznać. Zresztą ekipa wychodzi z założenie, że lepiej jak oni wykonują szalone pomysły pod okiem fachowców, niż mają to robić małolaty na podwórkach nagrywający swoje wyczyny na komórki i wrzucający je na strony internetowe. Zawsze przypominają, że to, co robią jest niebezpieczne i odbywa się z asekuracją.

Przez to, że treści zawarte w tym filmie mogą gorszyć, a według niejednej moherowej babci ekipa „Jackass”-y to dzieci Szatana obraz wchodził do kin bez wielkiej kampanii reklamowej, żeby tylko nie obrazić uczuć tych bardziej wrażliwych. Więc jeśli komuś nie straszne patrzenie na przeklinanie, seksualne aluzje, wciąganie jedzenia nosem czy karkołomne zabawy film obejrzy z rozbawieniem. Na pewno nie nadaje się on do tego, by zaprosić na niego dziewczynę na randce. Co więcej idiotyzmy, jakim poddają się chłopaki, sfilmowane są w technice trójwymiarowej, co potęguje doznania.