Hopkins zagra Alfreda Heinekena

Po holenderskim filmie „Porwanie Heinekena” wyprodukowanym w 2011 r. przyszła kolej na anglojęzyczną wersję tego obrazu. Grającego w oryginalne Rutgera Hauera ma zastąpić jeszcze popularniejszy Anthony Hopkins, znany m.in. z filmów „Milczenie owiec”, „Człowiek słoń” czy „Rytuał”. Wcieli się on w postać właściciela wielkiego koncernu piwowarskiego, Alfreda Heinekena. Oparty na autentycznych wydarzeniach film, opowiadać będzie o porwaniu szefa browaru, do jakiego doszło w 1983 r.

Przypomnijmy, że za uprowadzanie Alfreda Heinekena oraz jego szofera odpowiedzialnych było pięciu porywaczy. Mężczyźni byli więzieni przez przestępców aż 35 dni. Wypuszczono ich dopiero po tym, jak wpłacony został okup w wysokości 35 milionów guldenów holenderskich. Po uwolnieniu, Heineken starał się pomóc w śledztwie, schwytaniu i osądzeniu porywaczy. Chociaż ciągnęło się to latami, to ostatecznie, dopiął swego, a przestępcy zostali złapani i skazani na wyrok pozbawienia wolności.

Najnowsza, brytyjska wersja historii porwania Heinekena powstanie na podstawie książki napisanej przez holenderskiego dziennikarza, Petera de Vriesa. To ona posłużyła scenarzyście, Williamowi Brookfieldowi jako główne źródło informacji na temat całego wydarzenia. Reżyserem obrazu będzie natomiast Daniel Alfredson, znany szerszej publiczności głównie, jako twórca serialu „Millenium”.

Na razie nie wiadomo, czy oprócz Hopkinsa w filmie wystąpią jeszcze inne gwiazdy światowego formatu. Do mediów przedostało się na razie tylko kilka informacji dotyczących zapowiadanej produkcji. Nieznana jest też dokładna data premiery. Wiadomo jedynie, że thriller opowiadający o porwaniu Heinekena miałby ukazać się w kinach dopiero latem przyszłego roku, jednak już teraz wzbudza wiele emocji.

Przede wszystkim, będzie on gratką dla fanów niemal 76-letniego już Hopkinsa. Przypomnijmy, że mimo swojego zaawansowanego wieku, aktor wciąż pozostaje aktywny zawodowo. W ostatnich latach grywał w wielu filmach, a największym sukcesem była pierwszoplanowa rola w biograficznym obrazie „Hitchcock”. Chociaż kreacja Hopkinsa nie zachwyciła krytyków, a film otrzymał tylko jedną nominację do Oscara (w kategorii charakteryzacja), to jednak wcielając się w postać słynnego reżysera, Hopkins udowodnił, że mimo upływających lat, nadal pozostaje w świetnej formie aktorskiej.

Hopkins zagra Alfreda Heinekena, 4.0 out of 5 based on 1 rating