HISTORIA CZESKIEGO KINA
Pierwsze pokazy filmowe w Czechach odbyły się w 1896 roku w Karlowych Warach i w Pradze. Pierwsze filmy krótkometrażowe realizował już od 1898 roku ojciec kina czeskiego – Jan Krízenecký. W 1907 roku otworzono w Pradze pierwsze stałe kino, a w 1909 roku ruszyła bardziej zorganizowana czeska produkcja filmowa.
Zapraszamy do zapoznania się z recenzjami w dziale Filmy czeskie
W latach 20. kinematografia czeska zaczęła się dość prężnie rozwijać. Filmy, powstające w tym czasie, były w większości adaptacjami rodzimej literatury. Niestety produkcje te nie przynosiły dużych zysków – rynek wewnętrzny był mały i przez to niedochodowy, a odbiorcy z zagranicy nie przejawiali zainteresowania czeskim kinem. Duży sukces odniósł jednak w 1929 roku film Carla Junghansa „Takie jest życie”.
W 1933 roku powstała w Pradze wytwórnia Barrandov, stanowiąca przez długi czas najnowocześniejszą wytwórnię filmową w Europie Środkowej. Przyciągała ona zagranicznych reżyserów, głównie Niemców i Austriaków. Wśród twórców rodzimych duże sukcesy odnosili w tym okresie: Gustav Machatý („Ekstaza”), Josef Rovenský („Rzeka”), Martin Frič („Janosik”). W obrazach tych reżyserów widać wyraźną tendencję do sakralizacji natury, przedstawiania przyrody jako pełnoprawnego uczestnika dramatu.
Równolegle rozwijała się także, posiadająca niemałe ambicje, czeska komedia („Dzielny wojak Szwejk”, „Hej, rup!”, „Świat do nas należy” Martina Friča i „Przed maturą” Vladislava Vančura).
Ważny dla czeskiego kina tego okresu był także, przepowiadający atak Hitlera, dramat Hugo Haasa z 1937 roku – „Biała zaraza”.
Wybuch drugiej wojny światowej nie wstrzymał czeskiej produkcji filmowej. Powstawały wówczas głównie kosmopolityczne dramaty salonowe („Nocny motyl” Františka Čapa) oraz filmy z nurtu realistycznego („Babunia” Františka Čapa i „To był czeski muzyk” Vladimira Slavinsky’ego).
Miasteczko filmowe Barrandov nie ucierpiało w czasie wojny, więc produkcja filmowa w Czechach była w dalszym ciągu imponująca. Realizowano liczne komedie, filmy sensacyjne i kryminalne. Jedynie Czesi potrafili już w latach 40. przedstawić humorystyczną wersję wojny w komedii Josefa Macha „Nikt nic nie wie”.
Powstało wówczas także sporo udanych dramatów psychologicznych: „Przeczucie” Otakara Vávry, „Tchórz” Boźivoja Zemana , „Sumienie” Jiří’ego Krejčíka.
Prężnie działali również twórcy nurtu realistycznego. Wymienić tu trzeba Karela Steklý’ego („Syrena”) i Otakara Vávrę („Niema barykada”).
Lata powojenne to czas doskonałych krótkometrażowych filmów animowanych: „Podarek”, „Jak kominiarczyk wywiódł SS w pole”, „Pieśń prerii”, „Balon i miłość”. W 1949 roku powstał natomiast, jako ukoronowanie czeskiej animacji tego okresu, pełnometrażowy film kukiełkowy „Cesarski słowik” Jiří’ego Trnki.
Od 1949 roku dogmatyczne wymogi estetyczne władz socjalistycznych krępowały reżyserów. W szczególności tych, którzy chcieli eksperymentować z formą lub poruszać tematy społeczne. Twórcy odchodzili więc chętnie w stronę mniej ambitnych, ale za to bardziej bezpiecznych – filmów sensacyjnych i komediowych.
Kino czeskie zaczęło się zmieniać, począwszy od filmu „Diabelski wynalazek”, w reżyserii Karela Zemana, opartego na powieści Juliusza Verne’a „Straszny wynalazca”. Zeman wykorzystał w swym dziele niezwykle nowoczesne, jak na owe czasy, techniki filmowe. Jego śladem poszli także inni twórcy, wykorzystując podobnie zaawansowane środki przekazu, ale poruszając bardziej zaangażowane tematy.
W latach 60. filmy z Czech zaczęły triumfować na międzynarodowych festiwalach filmowych. Na horyzoncie pojawili się nowi, niezwykle utalentowani twórcy, którzy zaliczeni zostali do jednej z najsłynniejszych na świecie szkół filmowych – Czeskiej Szkoły Filmowej.
Twórcy Czeskiej Nowej Fali:
– Miloš Forman („Czarny Piotruś”, 1963)
– Vera Chytilova („O czymś innym”, 1963)
– Jiří Menzel („Pociągi pod specjalnym nadzorem”, 1966)
– Ivan Passer („Intymne oświetlenie”, 1965)
– Evald Schorm („Odwaga na co dzień”, 1964)
– Vojtěch Jasný („Gdy przychodzi kot”, 1963)
– Štefan Uher („Słońce w sieci”, 1962)
– Ladislav Rychman (Starcy na chmielu”, 1964)
– Jaromil Jireš („Pierwszy krzyk”, 1963)
Reżyserów Czeskiej Nowej Fali charakteryzowała bezkompromisowość i skłonność do filmowych eksperymentów. Interesowało ich ukazywanie „odkłamanej” rzeczywistości, w szczególności wojennej, losów świata i ich powiązań z losami jednostek.
Lata 70. i lata 80. to czas kryzysu czeskiej kinematografii, spowodowanego wzmożoną cenzurą władz komunistycznych oraz emigracją wielu obywateli Czech (a wśród nich także twórców). Odchodzono od tradycji Czeskiej Szkoły Filmowej na rzecz, nieobecnych wcześniej gatunków. Wśród doskonałych filmów tego okresu wymienić trzeba „Walerię i tydzień cudów” Jaromila Jireša, „Cienie gorącego lata” Františka Vlačila, „Cudownych mężczyzn z korbką” Jiří’ego Menzela.
Po 1989 roku Czechy zaczęły odbudowywać swój przemysł filmowy. Najzdolniejszym i najbardziej uznanym reżyserem czeskim w latach 90. był bez wątpienia, laureat licznych nagród, Jan Svěrák.
Obecnie filmy czeskie cieszą się w Europie dużą popularnością. Najbardziej utalentowanymi czeskimi twórcami filmowymi są:
– David Ondříček („Samotni”, 2000)
– Jan Svěrák („Ciemnoniebieski świat”, 2001; „Butelki zwrotne”, 2007; „Kuki powraca”, 2010)
– Jan Hřebejk („Na złamanie karku”, 2004; „Czeski błąd”, 2009)
– Petr Zelenka („Guzikowcy”, 1997; „Rok diabła”, 2002; „Opowieści o zwyczajnym szaleństwie”, 2005)
– Saša Gedeon („Powrót idioty”, 1999; „Wizje Europy”, 2004)
loading...
Dyskusje
śmieszny : Millerowie – recenzja filmu
Fajny film, polecam!Alicja : Hostel
Co za bzdura. To nie Oli roztacza przed chłopakami wizję raju, a przypadkowo poznany w Amsterdamie alfons- naganiacz z pieprzykiem...agniesia : Ostatni pociąg do Auschwitz
Strasznie przygnębiający film.Jolka : Skóra, w której żyję – recenzja filmu
"Skóra w której żyję" to film dla miłośników twórczości Almodovara. Te filmy ogląda się nie po to, by wyławiać absurdalność...Solidbhp : Skazaniec – recenzja filmu
Bardzo dobry film. Wciaga od pierwszych minut.Artur : Rzeź – recenzja filmu
...mimo podeszłego wieku jest w formie? Po prostu - forma nie ma nic do wieku, Polański ma KLASĘ, film jest...Damian : RUIN – akcja w postapokaliptycznym świecie
Film ma już pięć lat i od tego czasu powstało wiele równie ciekawych produkcji krótkometrażowych. Razem ze znajomymi zrobiliśmy takie...Dominika : Historia amerykańskiego kina
Proponuje pracę J. Płażewskiego, Historia kina. Autor zapewne bazował na tej książce.tomasz : Biegnij Lola, biegnij – recenzja filmu
-nic dodać,nic ująć..popieram recenzje.Bardzo fajne kino i muzykę też należy uznać .pozdrawiam .KOWAL : Incredible Hulk – zwiastun filmu
Co jak co, ale HULK to klasyk, 1 czesc mega, teraz a avangersami lata to nie to samo :P chociaz...