„Faza Delta” – spektakl o kibicach na Euro 2012

Spektakl „Faza Delta” to odtrutka dla tych, którzy czują, że przedawkowali z Euro 2012. Mistrzostwa mają to do siebie, iż nie sposób im umknąć. Czy kogoś to interesuje, czy nie – nieustannie bombardowany jest piłkarskimi emocjami. „Faza Delta” serwuje to samo, ale inaczej.

To przedstawienie o kibolach. Jak nietrudno zgadnąć – ludzie kultury są niezbyt miłościwi wobec radykalnych fanów futbolu i odmalowują ich wręcz groteskowo. Z drugiej strony być może nie muszą posuwać się do przerysowywania, w końcu środowisko kiboli samo w sobie jest smutną parodią.

Spektakl „Faza Delta” nie powala. Dialogi są sztuczne, wyczuwa się w nich forsowaną stylizację na żywy język stadionowej swołoczy. Niestety ten dresiarski naturalizm jest tak nienaturalny jak w książkach Masłowskiej – nie jest to rzeczywistość, lecz raczej salonowe wyobrażenie o rzeczywistości. Mimo to, w ramach detoksu uwalniającego od Euro 2012, można się sztuką zainteresować. Dostępna jest na kinoplexie.