Beksa

Recenzja filmu: Beksa (Cry-Baby)

musical
Reżyseria: John Waters
Scenariusz: John Waters
Premiera: 06.04.1990 (świat)
Produkcja: USA

Johnny Depp, jakiego niewielu już dzisiaj pamięta. Młody, zbuntowany, lekceważący wszystkich wkoło chłopak, który odkrywa w sobie miłość do dziewczyny, której nie powinien kochać.

„Beksa” to przydomek Wade’a Walkera, chłopaka, które rodzice zostali straceni na krześle elektrycznym, a on sam jest wychowywany przez babcię. Trudne dzieciństwo i brak stosownego wychowania sprawiły, że nie liczy się on z ogólnie panującymi zasadami, lubi się bawić, pić, jeździć na motorze. Pewnego dnia przypadkowo poznaje Allison, w której zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Nie trudno domyślić się, że rodzina dziewczyny będzie absolutnie przeciwna temu związkowi.

Młodzi będą jednak walczyć o swoją miłość nawet wtedy, gdy „Beksa” wyląduje w więzieniu. Zakochana Allison zrobi wszystko, by pomóc mu w odzyskaniu miłości. A wszystko to będzie przeplatane ciekawymi scenami musicalowymi, które urozmaicą cały film.

Chociaż scenariusz nie jest porywający, a sama realizacja filmu zostawia wiele do życzenia, to jedno należy bez wątpienia pochwalić. Dopasowanie pary głównych aktorów sprawia, że wspólnie odgrywane przez nich sceny nabierają uroku. Szczególnie zaskakujące okazują się taneczne zdolności dzisiejszego idola nastolatek. Mimo, że obecnie uważany jest za jednego z najlepszych aktorów, to warto pamiętać, że jest też dobrym tancerzem, a przy okazji naprawdę nieźle śpiewa.

Johnny Depp to najwyraźniej człowiek-orkiestra i chwilami robi się nam żal, że w jego karierze nie pojawiło się więcej okazji do zaprezentowania wszechstronnego talentu.

Pomimo tego, że filmów o podobnej tematyce znajdziemy wiele, to jednak w żadnym z nich nie zobaczymy tańczącego i śpiewającego Deppa. A to już jest powód, żeby włączyć „Beksę” i samemu przekonać się, czy podoba nam się to tak samo, jak jego aktorstwo.

Obejrzyj zwiastun filmu „Beksa”.

Beksa, 4.4 out of 5 based on 5 ratings