Recenzja filmu: Łowcy Głów (Hodejegerne)
thriller, kryminał
Reżyseria: Morten Tyldum
Scenariusz: Ulf Ryberg, Lars Gudmestad
Premiera: 25. 05. 2012 (Polska), 26. 08. 2011 (świat)
Produkcja: Niemcy, Norwegia
Głównym bohaterem filmu jest Roger Brown, który na pozór ma wszystko. Trzydziestolatek żyje na wysokim poziomie, ma dobrą pracę, piękną żonę prowadzącą własną galerię oraz wspaniały dom. Od czasu do czasu musi jednak ukraść jakieś bardziej wartościowe dzieło sztuki, żeby podreperować swój budżet…
Wszystko komplikuje się, gdy żona przedstawia mu właściciela pewnego drogiego obrazu. Roger jest gotów go ukraść, ale nie przypuszcza, że właściciel dzieła okaże się trudnym przeciwnikiem.
Film zaczyna się od narracji Rogera, który stwierdza „Nazywam się Roger Brown, mam 168 cm wzrostu. Nie trzeba psychologa, by wiedzieć, że muszę to sobie jakość rekompensować”. Widz od razu zostaje wtajemniczony w fabułę, a reżyser przechodzi do przedstawienia właściwej historii. Tytułowy łowca głów sprytnie wykorzystuje zdobyte w trakcie rekrutacji informacje o tym, gdzie może ukraść coś wartościowego, żeby wyrównać pieniędzmi braki we wzroście.
Nie jest to jednak film w stylu serii „Ocean’s”. Widz ma podziwiać nie tyle brawurę rabunków, które zresztą są mało widowiskowe, ponieważ bohater spokojnie wchodzi, zabiera co chce, zastępując daną rzecz podróbką po czym równie spokojnie wychodzi. Tutaj głównym wątkiem jest pogoń właściciela dzieła Rubensa – Clasa Greve (w tej roli Nikolaj Coster-Waldau znany z Gry o Tron), za Brownem. Obaj wysilają swoje umysły, żeby wyprowadzić w pole swojego przeciwnika. W filmie nie brakuje ciekawych momentów i ważne jest przejście z atmosfery lekkości i humoru w prawdziwą walkę.
Niestety choć twórcy sprawnie operują swoimi zdolnościami, aktorzy w kilku momentach popełniają niewybaczalne gafy.
Niemniej jednak jest to kino, przy którym nie można się nudzić i pod wieloma względami dorównuje hollywoodzkim produkcjom, mimo że pochodzi ze Skandynawii.
Obejrzyj zwiastun filmu „Łowcy głów”.
loading...
Dyskusje
śmieszny : Millerowie – recenzja filmu
Fajny film, polecam!Alicja : Hostel
Co za bzdura. To nie Oli roztacza przed chłopakami wizję raju, a przypadkowo poznany w Amsterdamie alfons- naganiacz z pieprzykiem...agniesia : Ostatni pociąg do Auschwitz
Strasznie przygnębiający film.Jolka : Skóra, w której żyję – recenzja filmu
"Skóra w której żyję" to film dla miłośników twórczości Almodovara. Te filmy ogląda się nie po to, by wyławiać absurdalność...Solidbhp : Skazaniec – recenzja filmu
Bardzo dobry film. Wciaga od pierwszych minut.Artur : Rzeź – recenzja filmu
...mimo podeszłego wieku jest w formie? Po prostu - forma nie ma nic do wieku, Polański ma KLASĘ, film jest...Damian : RUIN – akcja w postapokaliptycznym świecie
Film ma już pięć lat i od tego czasu powstało wiele równie ciekawych produkcji krótkometrażowych. Razem ze znajomymi zrobiliśmy takie...Dominika : Historia amerykańskiego kina
Proponuje pracę J. Płażewskiego, Historia kina. Autor zapewne bazował na tej książce.tomasz : Biegnij Lola, biegnij – recenzja filmu
-nic dodać,nic ująć..popieram recenzje.Bardzo fajne kino i muzykę też należy uznać .pozdrawiam .KOWAL : Incredible Hulk – zwiastun filmu
Co jak co, ale HULK to klasyk, 1 czesc mega, teraz a avangersami lata to nie to samo :P chociaz...