Harry Potter i Insygnia Śmierci, część 1

Harry Potter i Insygnia Śmierci, część 1 (2010)

przygodowy, fantasy
Reżyseria: David Yates
Produkcja: USA, Wielka Brytania
Data premiery: 19.11.2010 (Polska) 11.11.2010 (Świat)
Dystrybutor: Warner Bros. Entertainment Polska Sp. z o.o.

Ponieważ „Insygnia Śmierci” są ostatnią częścią przygód małego czarodzieja, choć w tym wypadku trzeba już mówić o młodym mężczyźnie, postanowiono z fanów Harrego Pottera i wielbicieli gatunku wycisnąć jak najwięcej pieniędzy, czyli podzielić powieść i nakręcić dwa filmy. Na drugą odsłonę trzeba będzie czekać do lipca 2011 roku, za to zostanie nakręcony w technologii 3D.

Mimo, że ekranizacja powieści J. K. Rowling składać się ma z dwóch odrębnych obrazów, to wyświetlana w kinach pierwsza część ma prawie 150 minut i ludziom nie specjalnie zakochanym w tego typu filmach w kinie będzie trudno wysiedzieć. Jeśli ktoś na „Insygnia śmierci” wybiera się bez dzieci (film dozwolony od 12 lat) lepiej kupić bilet na seans niedubbingowany ponieważ, mimo że polscy aktorzy świetnie podkładają wszelkiego rodzaju bajki animowane, o tyle głosy w filmie pełnometrażowym strasznie rażą, a oglądając oryginał szybciej uczymy się angielskiego.

Główna fabuła filmu bardzo trzyma się tej książkowej, jednak uważni czytelnicy mogą dopatrzeć się kilkunastu zmian w porównaniu z powieścią, jednak nie mają one diametralnego wpływu na losy głównych bohaterów. Dzieje się tak dlatego, że autorka bardzo mocno współpracuje ze scenarzystą Stevenem Klovesem i nie pozwala na ingerowanie w jej dzieło.

W tej części Harry Potter musi stawić czoła wrogiemu Lordowi Voldemortowi, a co gorsza wszyscy, którzy mogą mu w tym pomóc zastraszani są przez jego ludzi. Umiera wuj Dumbledore, na którego pomoc Harry zawsze mógł liczyć, jego ostatnią wolę starają się spełnić także przyjaciele Pottera, czyli Ron i Hermiona. Ich zadaniem jest znalezienie i zniszczenie horkruksów zanim wpadną w ręce Voldemora, który opanował właśnie Ministerstwo Magii i Hogwart. Harry musi też skompletować tytułowe insygnia składające się z peleryny-niewidki, różdżczki, kamienia wskrzeszenia, dzięki którym stanie się on władcą życia i śmierci. Jednak Czarna Różdżka wpada w ręce Valdemora, który wyciąga ją z grobu Dumbledora. Na kontynuację trzeba czekać do drugiej części.

Nie zapomniano też o wątkach z budzącymi się w bohaterach uczuciami i ich problemami typowymi dla dorastających ludzi. Do wizualnej strony filmu trudno się przyczepić, efekty są świetne, na pewno porażające będą, kiedy oglądać się będzie drugą część w 3D. „Harry Potter i Insygnia Śmierci”, mimo, że długi cały czas trzyma w napięciu, a zakończenie skłania do wyczekiwania na kontynuacje.

Harry Potter i Insygnia Śmierci, część 1, 4.2 out of 5 based on 9 ratings