Kolejna szansa na Oscara dla Meryl Streep

Meryl Streep to jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza aktorka na świecie. Dzięki swojej ostatniej roli ma szansę na kolejnego Oscara. A na swoim koncie ma już 3 najbardziej prestiżowe nagrody filmowe. Otrzymała je za role w filmach „Sprawa Kramerów” (1980), „Wybór Zofii” (1983) oraz „Żelazna Dama” (2012). Tym razem szansę na kolejną statuetkę daje jej rewelacyjna rola w obrazie Johna Wellsa pt. „Sierpień w hrabstwie Osage”.

W komediodramacie, który na ekranach polskich kin pojawi się w styczniu przyszłego roku, Meryl Streep wciela się w rolę chorej na raka Violet. Jej mąż, grany przez Sama Sheparda Beverly zatrudnia dla żony opiekunkę, a sam wkrótce potem znika. To wydarzenie sprawia, że do domu Violet przyjeżdżają jej córki. Chociaż relacje całej rodziny są bardzo zagmatwane, a powstałe przed laty konflikty międzypokoleniowe wciąż jeszcze nie zostały zakończone, to jednak trudna sytuacja powoduje, że wszyscy powoli się do siebie zbliżają, odnajdując wspólny język i starając się nadrobić stracone lata.

Poza Streep i Shepardem, w filmie zobaczymy też inne gwiazdy hollywoodzkiego kina. Na ekranie pojawią się m.in. Julia Roberts, Ewan McGregor i Juliette Lewis. Jednak nie tylko doborowa obsada powoduje, że film ma realne szanse na zdobycie, co najmniej jednego Oscara. Znawcy zaznaczają, że kręcony przez Wellsa obraz jest adaptacją sztuki Tracy’ego Lettsa, która została wyróżniona prestiżową nagrodą Pulitzera. Można więc spodziewać się nie tylko wysokiego poziomu gry aktorskiej, ale również ciekawej fabuły.

Niemniej jednak, w całym filmie to właśnie Meryl Streep zwraca największą uwagę. Jej ogromny talent i wspaniały dorobek aktorski sprawiają, że podziwiają ją nie tylko widzowie, ale również inni aktorzy. Jak donoszą media, gdy Julia Roberts dowiedziała się, że przy kręceniu „Sierpnia w hrabstwie Osage” będzie pracowała ze Streep, popłakała się ze szczęścia. Natomiast inny z aktorów grających w tym obrazie uznał, że początkowo obsada zapomniała o tym, że ma grać, ponieważ wszyscy skupiali się na obserwowaniu Meryl Streep.

O tym, czy Meryl Streep rzeczywiście fantastycznie zagrała w swoim najnowszym filmie, czy może to tylko wygórowane oceny mające zachęcić widzów do obejrzenia obrazu, Polacy przekonają się dopiero 14 stycznia 2014 r. Trzeba jednak przyznać, że wcześniejsze osiągnięcia Streep dają duże nadzieje na prawdziwą ucztę dla kinomaniaków.

Kolejna szansa na Oscara dla Meryl Streep, 5.0 out of 5 based on 1 rating