Reżyser „Sali samobójców” tym razem o Powstaniu Warszawskim

miasto 44

Reżyser słynnej już „Sali samobójców” pracuje nad swoim następnym filmem. Tym razem Jan Komasa chce opowiedzieć o jednym z najważniejszych wydarzeń, do jakich doszło w Polsce w trakcie II wojny światowej. „Miasto 44” będzie filmem opowiadającym o powstaniu warszawskim i młodych Polakach biorącym w nim udział. Jak podkreśla producent, Michał Kwieciński, nie będzie to kolejny dramat historyczny, a raczej melodramat bazujący na uczuciach głównych bohaterów.

Reżyser filmu podkreśla, że chociaż tło historyczne będzie tu bardzo ważne, to jednak chce skupić się głównie na emocjach, jakie targały młodymi ludźmi biorącymi udział w powstaniu. Wielu spośród nich to osoby, które dopiero przechodziły okres dojrzewania. „Miasto ‘44” pozwoli bliżej przyjrzeć się nie tylko ich silnej determinacji do uwolnienia się z rąk okupanta, ale ich codziennemu życiu, w tym bardzo przyziemnym problemom. Komasa zaznacza, że chce uniknąć patosu, ale pragnie zaznaczyć, że mimo wyjątkowo trudnej sytuacji, w jakiej znajdowali się młodzi ludzie walczący w powstaniu, wciąż mieli oni kłopoty i dylematy podobne do naszych. Kochali, przyjaźnili się, nie zawsze byli odważni, miewali chwile słabości.

Pomimo tego, że twórcy chcą skupić się na życiu poszczególnych bohaterów, to z pewnością nie zabraknie w filmie ważnych wydarzeń, które naprawdę miały miejsce w okupowanej stolicy. Jak wymienia reżyser, w obrazie pojawią się sceny związane m.in. ze zdobyciem okupowanej szkoły i uwolnieniem z niej Żydów, stworzeniem barykady przy ul. Książęcej, czy też z wycofywaniem się drogą wiodącą przez kanały.

W najważniejsze postaci pojawiające się w nowym filmie Komasy wcielą się Anna Próchniak, Zofia Wichłacz, Józef Pawłowski, Grzegorz Daukszewicz, Tomasz Schuchardt i Antoni Królikowski. Zdjęcia do nowego filmu mają potrwać 63 dni, czyli dokładnie tyle, ile trwało samo powstanie. Premiera odbędzie się w 70. Rocznicę wybuchu powstania, czyli 1 czerwca 2014 r. Po raz pierwszy film zostanie wyświetlony na warszawskim Stadionie Narodowym.

Przedsięwzięcie zapowiada się na jedno z najważniejszych polskich wydarzeń kulturalnych przyszłego roku. Już teraz wiadomo, że twórcy mają do wykorzystania 24 miliony złotych, przy czym 6 milionów to środki przeznaczone na ten cel przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Znaczna część zdjęć będzie kręcona w Łodzi, gdzie tamtejsza Manufaktura pomaga oddać klimat z 1944 roku.

GD Star Rating
loading...

Oni mają swoje zdanie o filmach

Zostaw komentarz